Wielu z nas myśli, że gry strategiczne online swoje dobre lata mają już za sobą

Ich różnorodność wskazuje, że świat Twitera, internetowych mediów i graficznych przeróbek nie wyeliminował z, jakby nie patrzeć – gier online. Możemy grać w to na co tylko mamy ochotę – od strategicznych przez RPG do sportowych manegerów. Gdy chodzi o gry – manager, względnym skojarzeniem są oczywiście soccerowe wersje Football Managera. Od zaplecza udoskonalasz tu własną sieciową drużynę, dokładasz nowy stadion, dokonujesz transferów itd.

Jesteś szefem i trenerem w jednym.

Udało nam się przyciągnąć Twoją myśl naszym ciekawym wpisem? Fantastycznie. Zatem zachęcamy – kliknij w link bombki choinkowe ręcznie malowane i przenieś się do następnej witryny po detale.

Inaczej jest w grach akcji, gdzie interfejs pozornie wydaje się taki sam. Z reguły akcje gier, takich jak Mechrage, toczą się w przyszłości – sprawdź szczegóły. Samo wskazanie na roboty konkretnie sygnalizuje wymiar czasowy. Skoro roboty to analogicznie skojarzenie batalistyczne. W sieciowej grze nie zamierzamy ich rozwijać i żyć z nimi, na wzór popularnych i rodzinnych Sims`ów. Gra w Mechrage startuje w małej osadzie, zaczynamy grę najsłabszym z możliwych żelastwem na chodzie.

Rzecz jasna, w miarę postępu i kolejnych poczynań odblokowują się lepsze roboty i areny. Kluczową przestrzenią rozwoju gry jest przestrzeń militarna. Od batalistycznych poczynań – a jako przywódcy musimy to robić – zależy powodzenie w przechodzeniu przez grę. Dodajmy na marginesie że na bataliach się nie kończy. Najlepszy przywódca polegnie bez sprzętu i surowców i koniecznych do sukcesu sojuszy. Przy budowaniu swojej potęgi pod uwagę należy brać szczególnie korzystne sojusze.

gra

Autor: Play Among Friends Paf
Źródło: http://www.flickr.com
Przyszłość, maszyny i batalie nie zaspokoją waszych potrzeb? Gdy chcecie zostać przy walkach online, ale w odmiennym kontekście warto spróbować zagrać w Wawawars – . Jej fabuła rozgrywa się w… Warszawie. O co idzie walka? To dopiero gratka – rodowici Warszawiacy walczą z przyjezdnymi. Jedną z dwóch opcji wybieramy na samym początku gry. Tak jak w każdej zręcznościowej strategii zaczynamy karierę bez żadnych wtajemniczeń z małą kasą, w ślepym zaułku planszy. Docelowo chodzi o kontrolę nad miastem własną grupą – Warszawiakami lub przyjezdnymi. To specyficzna lekcja życia w stolicy, w którym nie ma sentymentów. Obie grupy rozpychają się łokciami, by dominować w mieście. Jak więc widać gry z „walką” online przybierać mogą różne scenariusze.